środa, 22 maja 2013

Jestem szalona, mówię Ci!

  Hejka! Przepraszam, że przez dwa dni nie było postów, ale wczoraj miałam występ z formacji tanecznej i nie było mnie w szkole ( Jeej! ), a potem wróciłam strasznie zmęczona. Dzisiaj w szkole pisaliśmy sprawdzian z matmy ( myślałam, że będzie w poniedziałek, ale coś mi się pomyliło ). Mieliśmy też na polskim Prezentację Ciekawej Książki, niestety dostałam tylko 4:( Speaking Test i Sprawdzian z przyrody zostały przeniesione z wtorku na jutro. 
   Teraz możę przejdę do głównego tematu posta. Dzisiaj razem z moimi koleżankami J. i P. poszłyśmy po zajęciach obowiązkowych, na przerwie do sklepu po chipsy. Padał deszcz i tylko J. miała parasol. P. i ja trochę się pod nim schowałyśmy, ale potem stwierdziłyśmy, że zabawniej będzie biec na deszczu:) Jeszcze do tego P. i J. w balerinkach, a J. jeszcze w materiałowych i niechcący weszła w kałużę. Masakra! Przez całą drogę do sklepu śpiewałyśmy: " Jesteś szalona, mówię Ci.........". W sklepie każda kupiła sobie po paczce chipsów i wróciłyśmy do szkoły. J. przebrała sobie buty na suche baleriny, bo na szczęście miała buty na zmianę i poszłyśmy na kółko teatralne.
    Teraz już nie pada i jest ładna pogoda, więc chyba pójdę biegać :)



                                                                 Zdjęcie z wczoraj:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

♥Jeśli przeczytałeś ten post, napisz proszę swoją opinię o nim w komentarzu.
♥ Za każdy komentarz z góry dziękuję.
♥ Na pewno odwdzięczę się tym samym:)