Ostatnio bardzo rzadko piszę posty, ale miałam bardzo napięty czas. W zeszłym tygodniu miałam premierę przedstawienia i miałam próby przez cały dzień. Do tego dochodzą jeszcze wszystkie sprawdziany i projekty. Muszę Wam jeszcze powiedzieć, że zaczęłam chodzić na chór :-) Wogóle nie umiem czytać nut (nie śmiejcie się ;p), ale całkiem dobrze sobie radziłam.
W piątek byłam u mojej koleżanki Natalii, która próbowała mnie uczyć jazdy na waveboardzie, ale nie szło mi, więc jeździłam na zwykłej deskorolce.
t-shirt- Primark | spodnie- Zara | bejsbolówka- no name | buty- Vans
Wczoraj w naszym mieście był rajd rowerowy, czyli dla mnie jeden z nielicznych dni, w których wyciągam swój rower z piwnicy :-) Dzisiaj rano po rajdzie wszystko mnie bolało, ale sport to przecież samo zdrowie!
Wczorajsze, rajdowe OOTD :-)
Pojeździłabym na deskorolce, ale niestety takowej nie posiadam. ^^
OdpowiedzUsuń~ Tinaaa