Hej Kochani!
Dzisiaj przychodzę do Was zz kolejnymi zdjęciami z Węgier. Wiem, że ostatnio wogóle nie pisałam postów, ale będę z Wami szczera, strasznie się rozleniwiłam i nie wiedziałam, co napisać. Staram się teraz nadrobić te zaległości i mam nadziej, że mi wybaczycie moją nieobecność :-)
Pewnego dnia, chcięliśmy przepłynąć się statkiem, ale żeby to zrobić, trzebabyło kupić bilety do Arboretum, czyli takiego ogrodu botanicznego. Pooglądaliśmy tam troche roślin, ale większość już przekwitła. Potem poszliśmy na statek, który okazał się strasznie ciasny. Wszyscy musieli się upychać. Na początku byłam negatywnie nastawiona, ale potem stwierdziłam, że było całkiem dobrze.
bluzka-sh | szorty- no name | okulary- I am | kapulsz- kupiony nad morzem
Na "statku"
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam :-)
Jeszcze tam nie byłam,a szkoda ;c
OdpowiedzUsuńhttp://blog017.blogspot.com/2014/08/koniakow.html
Nie bylam nigdy tam,świetne masz okulary! :)
OdpowiedzUsuńobserwuje,życzę sukcesów w blogowaniu :*
zapraszam do mnie http://become-wait.blogspot.com
Świetne zdjęcia z wyjazdu ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://voanni.blogspot.com
świetne widoki ;)
OdpowiedzUsuńhoney-mind.blogspot.com
Bardzo ładne zdjęcia! :D
OdpowiedzUsuńbeliveinyourself13.blogspot.com
Śliczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńW Węgrzech jest pieknie
http://teenluxy.blogspot.com/
Fajne zdjęcia, cudne miejsce :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym kiedyś odwiedzić Węgry :)
OdpowiedzUsuń