wtorek, 17 grudnia 2013

Wróciłam+Recenzja ćwiczeń

  Hej! W niedzielę wróciłam z wyjazdu narciarskiego. Było nawet spoko i oczywiście musiało się coś stać! Mianowicie w sobotę wjechał we mnie narciarz. To było tak (Tak mi mówiła moja koleżanka S., która to widziała, bo ja kompletnie nie wiedziałam co się dzieje): Zagadałam się z Oli na stoku i narciarz jechał z góry i chwycił nas z O., a potem ją puścił, a mnie dalej trzymał i na mnie spadł i wyglądał, jakby ważył ze 125 kg!! Zaczęłam się oczywiście krzyczeć na cały stok. W ten dzień już nie jeździłyśmy z O.


 Dzisiaj mam dla Was recenzję ćwiczeń, które wykonywałam przez około miesiąc. Pierwsze powiem o tym, że nie podjęłam się tych ćwiczeń, żeby się odchudzać, tylko, żeby sprawdzić czy wytrzymam i ile tak wytrzymam. Przyznam Wam się od razu, że nie zawsze pilnowałam, żeby ćwiczyć codziennie. Czasami o tym zapominałam.

  • Czy mi to coś dało?
Sama nie wiem. Może trochę się zmotywowałam i polubiłam brzuszki i przysiady :-)


  • Czy polecam Wam te ćwiczenia?
Oczywiście, warto sprawdzić na ile jest się wytrzymałym.


  • Czy jeszcze kiedyś podejmę się takich ćwiczeń?
Chyba jeszcze w tym roku przed wakacjami :-)








Niedługo znowu pojawią się posty świąteczne :-)



❄Kinga❄

8 komentarzy:

  1. ooo skopiuje sobie je;)

    ps zapraszam na nowy post;) i obserwuję w gogle +:)

    OdpowiedzUsuń
  2. How cool to go skiing great image if you.
    http://tifi11.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. ja przez internet czasem cwiczę z ewą chodakowską:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawie piszesz :) Super blog ;3
    horanek-horanek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. zawsze warto się sprawdzić :) kondycja jest ważna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. chyba zacznę je wykonywać ;33

    +zapraszam blondeprincesss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Kondycja ważna ;)
    http://juli-l-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

♥Jeśli przeczytałeś ten post, napisz proszę swoją opinię o nim w komentarzu.
♥ Za każdy komentarz z góry dziękuję.
♥ Na pewno odwdzięczę się tym samym:)